wtorek, 22 marca 2011

Druga czapunia

Oj joj ale to szydelkowanie wciaga...oto druga czapeczka dla mojej Pyski






















W miniony weekend razem z córciá zasialysmy kwiatuszki- jak narazie w donicach widac tylko ziemie (oprocz tego sztucznego olbrzyma hi hi)ale mam nadzieje ze wkrótce pochwale sie pieknymi kwiatuszkami.















Jeszcze udalo mi sie zrobic fotke naszego królika(biedny jest nadal bez imienia.gdy sie pytam Olivie to jak dasz króliczkowi na imie a ona odpowiada "klólik" ;-0

8 komentarzy:

  1. Czapunia śliczna,córcia pięknie w niej wygląda, ach zazdroszczę umiejętności szydełkowania. A klólik:- klólikowaty:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super czapeczka! Córcia to ma dobrze z taką zdolną mamą:-)
    Co do poprzedniego posta - dzięki Twoim zdjęciom mogłam przynajmniej zobaczyć co oni "wyprawiają" na tych paradach..bo kiedyś to zawsze układało się tak, że w pracy siedziałam a teraz to mi się nie chciało tyłka ruszyć do miasta żeby sobie popatrzeć hehe
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj prześliczna czapeczka - może kiedyś i ja spróbuję. A na razie zapraszam do zabawy - szczegóły u mnie :)
    P.S.U mnie wszystkie misie mają na imię "misiu" :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj wciąga, wciąga... ostatnio dokładnie w to samo wpadłam , haha :) i to szydełko mi już do ręki przyrosło.
    A czapeczka rewelacyjna.
    Dziękuję za odwiedzinki i miłe słowo :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj :)
    bardzo mi miło, że bierzesz udział w moim candy
    ps. pięknie szydełkujesz!
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczna czapeczka :) w takich chwilach marze abym drugie dziecko to byla dziewczynka !! :D
    A co do serwetek to mam ich bardzo duzo z kazdej ktora mam wystawiona na blogu a nawet kilka mi przybylo :)
    I oczywisc ie zapraszam do siebie na Candy :)
    Karolina z Robótkowej Doliny

    OdpowiedzUsuń
  7. słodko i świątecznie:) dziękuję za udział w moim małym candy i życzę powodzenia w losowaniu:)

    OdpowiedzUsuń