poniedziałek, 28 stycznia 2013

kolczyki sutasz

W grudniu dostalam zamowienie na kolczyki sutaszowe dla znajomej. takiego tempa w szyciu jeszcze nie mialam a musialam sie spieszyc zeby wyslac je jeszcze przed swietami bo byly potrzebne na 30 grudnia a wiadomo jak to z pocztá bywa w swieta ;-/
A w Uk zrobilo sie wiosennie- snieg byl  byl byl byl ale sie zmyl-i to doslownie wczoraj w nocy tak padalo ze dzis po sniegu nie ma juz sladu.Szczerze powiedziawszy nawet mnie to rano ucieszylo bo nie polamiemy sobie konczyn idac  z corká do szkoly.W piatek byla masakra na chodnikach i na bocznych uliczkach sam lod  -tutaj wogole ich nie odsniezajá ,ani nie sypiá solá czy piaskiem.Sypane sa tylko glowne ulice;-/




środa, 23 stycznia 2013

Koralikowa bransoletka

Dzis zaczne od JUHUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU w koncu sie udalooo!Nauczylam sie wkoncu robic koralikowe bransoletki na szydelku. Bardzo fajny filmik znalazlam na You Tubie nooo i zalapalam o co w tym chodzi.Probowalam kilka razy uczyc siezz tutoriali obrazkowych ale za kazdym razem koraliki nie chcialy sie ukladac tak jak powinny. Teraz tylko musze sie nauczyc odczytywac wzory i do roboty he he.  Kolory tej bransoletki  to  Silver-Lined Frosted Teal i  Silver Lined Frosted RosalineNa koniec cos na zab-tzw cebularze ja dodalam odrobine baczku wedzonego zeby chlop w domu nie marudzil a gdzie jest mieso ;-). Przepis jest o tu http://www.wielkiezarcie.com/recipe30049.html.Polecam i pozdrawiam.

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Czapa i mini komin szydelkowy

W piatek na wieczornym filmie "Wladca Pierscienia" dopadla mnie wena tworcza :-)i wydziergalam czapuche.Na drugi dzien dorobilam z reszty wloczki maly komin. Komplecik jest tym razem dla mnie-bo u nas ostatnio zimno i bialo. W zeszlym tygodniu spadl snieg udalo nam sie szybciorem ulepic balwana lecz nieststy wieczorem juz sniegu nie bylo.A od 3dni znowu sypie sniezek tak ze w piatek dzieciaczki zwolniono predzej ze szkol a dzis szkoly wogole sa zamkniete ;-/ Na sam koniec pragne podziekowac kalinie1984 za grudniowe wyroznienie . A takze nawannie za wyroznienie w styczniu. Dziekuje wam dziewczyny ogromnie!!!!! Wyroznienia przyjmuje lecz nie nominuje kolejnych osob bo naprawde bardzo ciezko mi wybrac kilka blogow z tych ktore obserwuje i podziwiam. A na pytanka juz odpowiadam kilka postow wstecz ;-) DZIEKUJE WSZYSTKIM ODWIEDZAJACYM I KOMENTUJACYM ZA ZAGLADANIE . Ps. po tych zmianach na blogerze jakos nie moge wklejac zdjec pomiedzy tekst, zawsze mi sie wyswietla najpierw tekst a pozniej fotki czy jakas dobra osobka wie jak to zmienic???

piątek, 11 stycznia 2013

czapka sowa

Ta czapucha zostala wykonana jeszcze w grudniu dla pani nauczycielki ;-) Zdjecia wyszly kiepskie bo byly robione o 1 w nocy na szybko. Czapa jest czarna z czerwonymi oczyskami.

czwartek, 10 stycznia 2013

Duze zaleglosci......

Juz prawie polowa stycznia a ja zamiast o walentynkach myslec i pisac to pokazuje jeszcze swiateczne fotki.A to wszystko ze na Swieta wybralismy sie do Polski a tam nie mialam dostepu do internetu. Wiec teraz nadrobic trzeba zaleglosci. W szkole u corci dzieciaczki dawaly sobie rozne karteczki z zyczeniami swiatecznymi my postanowilysmy zrobic cos innego upieklysmy mnostwo pierniczkow ze wzorem ludzika (CIASTEK ZE SHREKA ;-) ) ladnie ozdobilysmy i zapakowalysmy z malutká karteczká z dopiskiem MERRY CHRISTMS.Wnuczka przygotowala rowniez prezent dla swych dziadkow w Polsce rowniez pierniczki ale spakowane zostaly w takie fajniusie sloiczki. A na koniec corcia jako pasterz w swiatecznym przedstawieniu, i nasza wspolna praca gwiazdorek mama namalowala cora wyklejala-praca wisiala w polskim sklepie w naszym miasteczku a w nagrode corcia otrzymala paczke ze slodkosciami.