Dzis pokaze dwa koszyczki, ktore ostatnio zrobilam...
Sloiczek i mizerne próby cieniowania ehhh chyba nie mam do tego réki albo mam zly sprzet do tego.
I na koniec kwiatuszki które kilka dni temu zakwitly w mojej trzeciej donicy,juz sie obawialam ze same lodygi bez kwiatków bedá.
No i na zakonczenie powiem ze teraz mam przymusowá przerwe w moim dlubaniu musze zakuwac na test wiec trzymajta kciuki za mnie....;-)
Etykiety
szydelko
(70)
papierowa wiklina
(20)
decoupage
(19)
sutasz
(19)
kolczyki
(10)
toho
(9)
kwiaty z bibuly
(8)
masa solna
(8)
one stroke
(6)
recykling
(6)
rysunki niuni
(6)
tort
(5)
kartki
(4)
obrazy
(4)
beaded beads
(3)
halloween
(3)
wielkanoc
(3)
Origami
(2)
choinki z makaronu
(2)
domek z piernika
(2)
papierowe pudelka
(2)
pokoik
(2)
sprawdzone przepisy
(2)
sznur szydelkowy
(2)
Dukan
(1)
broszka
(1)
buciki
(1)
bukiet z lisci
(1)
candy
(1)
drzewko kwiat
(1)
hand made
(1)
herringbone
(1)
kocyk
(1)
kusudama
(1)
plastelina
(1)
poncho
(1)
serwetki na wymiane
(1)
wianki
(1)
wisior
(1)
Trzymam kciuki!!!!
OdpowiedzUsuńładne kwiatki z bibułki robisz:) Co do cieniowania w decoupage to jedyny sposób to nieustające ćwiczenie:) pozdrawiam Sylwia.
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki! :)
OdpowiedzUsuńmi się koszyczki podobają ;-)
OdpowiedzUsuńśliczne ;-)
OdpowiedzUsuńHejka,pozwoliłam sobie obejrzeć Twoje prace!Śliczności wyplatają Twoje rączki!!!A o deco nie wspomnę!
OdpowiedzUsuń